
MASZ WOLNĄ WOLĘ… WYBIERAJ PAMELO
Tak naprawdę trzeba w życiu wybierać między dobrem a złem.
Między słodyczą a goryczą… I tu się tego wiele otrzymuje.
Wybory należą do nas… Ale jak człowieka kusi owoc zakazany.
Och jak pragnie się zdobywać sukcesy… Zdobywać sławę i majątek.
Zdobywamy… Uczucia tych którzy wpadną nam w oko.
Zakochujemy się… Nie zawsze na całe życie.
Miłostki flirty i podboje… Pragniemy… Jak bardzo pragniemy.
Ale gdy zdobędziemy… Życie jednak prowadzi ścieżkami nie zawsze radości.
Bywają rozłąki… One bolą… Gdyż chciałoby się być z ukochaną osobą.
Ale ona daleko… Nie widzimy twarzy nie widzimy błysku oczu.
Nie widzimy co mówią te kochane usta… A pocałunki się pamięta.
Smak jeszcze się rozpływa… I przebiega przez ciało dotyk ciepłej pieszczoty.
Jak niewielu decyduje się na życie samotne w celibacie… Życie bez pokusy.
Samotnie… Daje bardzo wiele… Wycisza serce… Wycisza zakazane widoki.
Lubię czasem być samotnikiem… Mieć wybór i decydować.
Tu na ziemi mam wolną wolę… Wybieram… Dziś wybrałam przemyślenia.
Zmienia się bardzo wiele w moim życiu… Nagłą wiadomość sprawiła ból.
Sprawiła że zareagowałam buntem… Nie chciałam przyjąć do wiadomości.
Widziałam siebie jeszcze na ścieżkach życia… Gdzie chciałam zdobywać.
A dziś jestem na ścieżce, gdzie przyjmuję, co los podaruje.
I wiem że człowiek jest tylko samotnym istnieniem… Nie może zniewolić innego… Gdy to robi… Robi źle… Nie ma w nim miłości… Gdyż gdy kochamy.
Pozwalamy odejść… Spokojnie… Bez żalu i pretensji.
Niczego ze sobą nie zabierzemy umierając… Wszystko pozostawimy.
Pozostawimy tych co nas kochają.
I czy oni mają mieć żal i pretensję…? Nie… Niestety trzeba wybaczyć.
Trzeba umieć się pożegnać… Trzeba umieć być szczęśliwym że mogło się to przeżyć z tą kochaną osobą… Z tymi co byli tak bliscy.
Tylko tu na ziemi… Mogłam poznawać wszystko… Radować się wszystkim.
Podziwiać nawet mrówkę która jest tak silna i pracowita.
Patrzyłam wiele razy… Jak jest upartym pracusiem… Nie rezygnuje.
A ja często rezygnowałam z wielu spraw… Machnęłam ręką.
Dziś kroczę drogą swoich myśli… Jak wiele mam podarowane chwil na zmianę siebie.
Jak wiele mam aby przemyśleć zrozumieć… I szepnąć… Dziękuję Ci życie.
Tak wiele dajesz… A ja myślałam że nic nie otrzymałam… Wszystko ulatuje.
Nawet życie przechodzi gdzieś do innego miejsca… Innego świata.
Pięknie jest patrzeć na wszystko… I dobrze że mogę mieć wolną wolę wyboru.
7-07-2010 Pamela