Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 3 marca 2011
GWIAZDECZKO
GWIAZDECZKO
Przynieś tą noc… Spokojną.
Gdzie słowa złotem się mienią.
Daj sercu radość i wolność.
A potoki niech szemrzą.
O wodospadzie płynącym.
Przez gór korytarze… Huczące.
Niech skrzydła motyli się srebrzą.
Jak wiary cieplutkie słońce.
Gwiazdeczko ukryta wysoko.
Że czasem znikasz z mych oczu.
Spoglądam dziś w okno.
Wypatrują… Moje oczy.
Przynieś tą radość każdego poranka.
Że spacer nocą był jak marzenie.
Spacer… Po kwiatów wiankach.
Krople rosy… Dały ukojenie.
Przebudź serce odległe… Tęskniące.
Niech bije jak na wieży dzwony.
Wspinaczka… Przez mgieł welony.
Szepnij… Trzymamy światło w dłoni.
Gwiazdeczko… Masz życia smak.
Ten jedyny sobie znany.
Nie pozwól, aby zatopić w łzach.
Czas najpiękniejszy… Ten tak kochany.
3-03-2011 Pamela
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz