Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 1 lutego 2011

CZĘŚĆ...18

Anielka i Czesio przez życie...18

Hej kochani … Dziś wiele nie napiszę.
Cały czas staramy się z Czesiem aby było u nas ładniej i czyściej.
Pieniążki sobie odkładamy. No i nie źle nam idzie.
Jak chodzę do drugiej jeszcze pracy, to i się zarabia.
Czesiu dostał kosiarkę. Obiecali i dali.
Kupili sobie spalinową. A ta jest elektryczna.
Mamy zamiar w piątek iść na zakupy i kupić telewizor.
Nie będzie tak nudno wieczorami.
Kupimy farbę. Aby w domu pomalować ściany.
Czyściej będzie i przyjemniej.
Ostatnio dostałam od mojej pani zasłony i firanki. To nic że używane …
Myślimy z Czesiem aby odszykować drugi pokój.
Tam zrobimy sobie sypialnię. Tak czeka nas wiele pracy …
Czesio maluje siatkę. Brama i furtka pomalowane na żółto i zielono.
Siatka tak samo będzie w dwu kolorowa.
Jest u nas całkiem już ładniej.
Józio nie przychodzi. Nie wiemy czemu.
Jak do Mańki i Kazika pójdziemy to się dowiemy.
Myślę aby coś kupić na tą imprezę.
Coś do jedzenia. Mańka zawsze przynosi. Wypada aby też przynieść.
Powoli kończę. Jestem dziś bardzo zmęczona.
Mam za sobą 11 godzin pracy.
Ale zarobiłam świetnie. I to daje ogromną radość.
Idę zrobić kotlety mielone Czesiowi.
Trzymajcie się kochani. Życzę miłego czytania. Pa.

1-2-2011 Pamela

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz