OSTRZE
Brzytwa przez drogi życia
Nie jeden raz
Skaleczy, zrani
Bezwzględnym strupem
Pozostanie
Upływa czas
Jak z rany krew
Dając…, Pieczątkę
Gdzie kłamstwo drwina i śmiech.
I już znasz
Gdyż w labiryncie
Przygód
Smaku poznawanych dróg
Nie tylko miodem i mlekiem płynących.
Dostajesz.
Biedę, samotność, smród i głód
Ale ta droga się nie kończy
Ostrze życia prawd
Skaleczy nie jeden raz
Poznasz
Co ból i gorycz w ustach nieszczerych.
Ale…, Ty drogę swą znasz
Idź, gdzie są prawdy litery
Litery czasu i przemijania
Bez zbędnych ozdób i mamiących szat
Idź drogą
Gdzie nawet najgorsza prawda
W ciszy
Bez zakłamania się kłania
Ostrze…, Chęci odbierania
Ostrze…, Agresji tajemnej
Ostrze…, Mające chęć zabrania
Ostrze…, Obłudy…, Grania
Brzytwa przez drogi życia
Nie jeden raz
Skaleczy, zrani
Bezwzględnym strupem
Pozostanie
Upływa czas
Jak z rany krew
Dając…, Pieczątkę
Gdzie kłamstwo drwina i śmiech.
I już znasz
Gdyż w labiryncie
Przygód
Smaku poznawanych dróg
Nie tylko miodem i mlekiem płynących.
Dostajesz.
Biedę, samotność, smród i głód
Ale ta droga się nie kończy
Ostrze życia prawd
Skaleczy nie jeden raz
Poznasz
Co ból i gorycz w ustach nieszczerych.
Ale…, Ty drogę swą znasz
Idź, gdzie są prawdy litery
Litery czasu i przemijania
Bez zbędnych ozdób i mamiących szat
Idź drogą
Gdzie nawet najgorsza prawda
W ciszy
Bez zakłamania się kłania
Ostrze…, Chęci odbierania
Ostrze…, Agresji tajemnej
Ostrze…, Mające chęć zabrania
Ostrze…, Obłudy…, Grania
Nocy ciemnej nieprzyjemnej.
21-02-2010 Pamela M.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz