ODLEGŁE
Bukiety barw nie dotarły
Prezenty…, Na półkach sklepowych.
Wieczór samotny…, Myśli zbyt czarne.
Łzy wsiąkają w poduszki puchowe.
Odległe słowa…, Tęsknotą utkane.
Dłoń chłodna zastygła…, Nikt nie dzwoni.
Życie zapomnienia chustką przykrywane.
Łza spływa po policzku, łzę goni.
I mroźne dreszcze przebiegają ciało.
Zegar zatrzymał swe minuty godziny.
Odległe wszystko…, Szloch szarpie…, Odleciało.
To, co miało dawać szepty ciepłe i miłe.
Myśli w pajęczej sieci utknęły.
Nie kroczą do księgi ciepłych marzeń..
Odległe…, Gdzieś w kącie zasnęły.
Droga tylko kamienista…, I obrazy cieni.
11-02-2010 Pamela M.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz