Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 28 sierpnia 2008

Gałązko życia




Gałązka życia.

Oczami zachwytu przyglądam się.
Jak rośnie. Jak zabawia radośnie.
Cudowne życie. Energia w nim.
Mój syn. Jak budzące przedwiośnie.

Przeszliśmy razem wiele bram.
Aniołowie nad nami czuwali.
Często deszcz łez z oczu nam grał.
Pytałam. Gałązko życia. Czy nic mi Cię nie złamie?

Wiatry targały i drżały usta.
Myśl. Bez Ciebie byłabym pusta.
Wszystkie choroby szły w nasze ramiona.
Walka trwała. Ale tej jednej nie pokonam.

Gałązko życia. Niech bije w Tobie serce.
Każdy dzień będzie wielkim szczęściem.
Pytasz. Czy będę długo żyła?
Tak. Do końca mych dni. Będę się śmiała pisała marzyła.

Dla mojego syna.


28-08-2008

Pamela M.K

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz