Zegar na ścianie
W pokoju zegar na ścianie.
Począł już swoje - takie gadanie.
Jest późno - jest noc ciemna.
A ty jeszcze nie śpisz i nie śnisz.
Tak ja przez chwileczkę się - zadumałam.
Tak to prawda późno.
Na kogo czekałam?
Czy na księcia z bajek w złotej koronie?
Czy Elfa swego tak wytęsknionego.
Lecz nikt mi tu nie odpowiada.
Tylko zegar stary swe melodie gada.
Ja choć smutna i nie pocieszona.
Poszłam do łóżeczka gdzie poduszeczka.
Teraz chyba zasnę w tych bajeczkach.
10-12-2007
Pamela M.K
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz